Portugalii ciąg dalszy. Coimbra - przepiękne miasto. pełne oczywiście małych, wąziutkich uliczek, jednokierunkowych. Oprócz tego, że zgubiłyśmy z Anią Monikę, to wszystko w sumie było git :D
W Coimbrze znajduje się największy w Portugalii uniwersytet, który swoją siedzibę zawdzięcza jednemu z władców. Jest to piękny pałac. Tylko pozazdrościc tamtejszym studentom. Na środkowym zdjęciu widok jednej z komun studenckich. Młodzi ludzie wynajmują cały dom i cieszą się życiem upiększając swoje domki;) U nas - zero szans na coś takiego.
2 komentarze:
Domki jak domki. Kot jest czadowy!!!! I nie ważne czy to kot portugalczyk czy kot polak.Fota czad
A podoba mi się pierwsza fota bardziej?
Tak.
Prześlij komentarz